Na placu Solidarności można oglądać wystawę „Zamrożone. Życie dzieci na linii frontu”, poświęconą trwającej od 2014 roku agresji Rosji na Ukrainę. Ekspozycję przygotowaną przez Związek Ukraińców w Polsce oddział w Szczecinie przy wsparciu Urzędu Miasta Szczecin kończy plansza z hasłem, które przypomina: „Wojna trwa nadal”.

Autorem znakomitych fotografii wykonanych w 2019 roku na terenach zniszczonych podczas pierwszego etapu rosyjskiej agresji jest Andrij Dubczak, reporter Radia Svoboda. To przygnębiające obrazy zrujnowanych domów, utraconego dobytku i pamiątek rodzinnych, zniszczonego krajobrazu. Przede wszystkim to przejmujące obrazy dzieci i wojna widziana z ich perspektywy. 

Tytuł wystawy „Zamrożone” opisuje stan, w jakim znalazły się po miesiącach trwania w sytuacji zagrożenia, utraty bliskich oraz wszystkiego, co tworzyło ich świat i dawało poczucie bezpieczeństwa. „Zamrożenie” jest przyjętym w psychologii terminem, występuje przy zespole stresu pourazowego (PTSD) i objawia się m.in. brakiem zdolności do wyrażania jakichkolwiek emocji. Nieujawnione strach, gniew, bezsilność czy nieustające zagrożenie mogą wpłynąć niszcząco na psychikę i pozostawić w niej ślad do końca życia. 

Według szacunków Wysokiego Komisarza ONS ds. Praw Człowieka łączna liczba zabitych i rannych wskutek agresji Rosji na Ukrainę w latach 2014–2021 wyniosła 42–44 tys. ludzi. Kolejny etap rosyjskiej agresji rozpoczął się 24 lutego 2022 roku.